Pielęgnacja suchej skóry po wakacjach - olejki

Po wakacjach skóra jest jeszcze opalona, ale już widać jak bardzo słońce i woda ją wysuszyły. Potrzebuje bardzo silnego nawilżenia i odbudowy naturalnej bariery ochronnej. Jesień to idealny czas by dać skórze odpocząć i równocześnie zadbać o to by opalenizna jak najdłużej przypominała nam o wakacyjnych podróżach. 

Czego najlepiej używać jeśli skóra jest sucha i wrażliwa a do tego bardzo często alergicznie reaguje na różnorodne kremy nawilżające?



Olejek arganowy

Jakiś czas temu znajomy przywiózł mi z Maroka naturalny olejek arganowy. Wcześniej używałam malutkiego olejku z Biochemii Urody i smarowałam nim sporadycznie przesuszone miejsca lub dodawałam do kremu. 

Jednak ten w 100% naturalny jest zupełnie inny. Ma mocny orzechowy zapach i złoty kolor. Bardzo dobrze nawilża i regeneruje skórę. Stosuję go głównie na noc, na umytą lekko wigotną skórę twarzy i dekolt. Można stosować go również jako odżywkę na końcówki włosów. Opakowanie ma wygodny dozownik w formie pompki co ułatwia aplikację nawet bardzo małych ilości olejku.




Olej kokosowy

Kolejnym moim powrotem jest olej kokosowy. Poprzedni jaki używałam miał silny zapach, który bardzo mi przeszkadzał. Nie lubię słodkich i duszących kompozycji, dlatego tym razem wybrałam olej z KTC, który jest właściwie bezzapachowy i nie koliduje z perfumami. Stosuję go po kąpieli na całe ciało. Bardzo szybko się wchłania i przez długi czas pozostawia uczucie nawilżenia. Podobnie jak olejek arganawy można stosować na włosy, ale osobiście nie używałam, bo moje końcówki nawet po wakacjach raczej nie wymagają olejowania. Stosuję go również do smażenia omletów i naleśników na śniadanie! :)


Tołpa spa eco, vitality


Rewitalizujące mleczko-olejek 

Moim ulubionym jesli chodzi o zapach kosmetykiem do pielęgnacji ciała jest rewitalizujące mleczko-olejek tołpa spa eco, vitality. Przepiękna nuta zapachowa zawartych w nim olejków eterycznych z werbeny, limonki, cytryny i paczuli skradła moje serce! Tołpa zawiera brazylijskie masło babassu, olej tamanu i olej camelina. Stosuję ją najczęściej na szyję i dekolt, czasami nawet zamiast perfum. Uwielbiam ten zapach o poranku… jest bardzo energetyczny, lekko gorzki i pobudzający! Mleczko z powodzeniem można nanosić na suchą skórę. Doskonale się wchłania, pozostawia uczucie nawilżenia i cudowny zapach na długo.



Alterra, Korperol Limette & Olive (olejek do ciała limonka i oliwa)


Ostatnio na promocji w Rossmannie skusiłam się na zakup olejku do ciała Alterra limette & olive. Ma piękny cytrusowy i jednocześnie lekko słodki zapach. Wchłania się nieco dłużej niż te naturalne, ale nałożony od razu po prysznicu na wilgotną skórę idealnie się rozprowadza. Zawiera olej z jojoby, oliwę z oliwek, oleje: migdałowy, z pestek winogron, z wiesiołka i olejek z limonki.







Wygląda na to, że odrzuciłam wszystkie balsamy i nie zamierzam do nich wracać. Moja skóra ewidentnie lubi olejki i przez cały rok, nie tylko latem potrzebuje mocnego nawilżenia i natłuszczenia. Wszystko co naturalne wchłania jak gąbka i nie znosi chemii.

A Wy czego używacie i jaki kosmetyk polecacie dla suchej  i wrażliwej skóry? Z pielęgnacji ciała jestem w 100% zadowolona, ale cały czas szukam idealnego kremu… Będę wdzięczna za wszystkie cenne wskazówki! :)

Pozostając w wakacyjnym klimacie zostawiam was z kilkoma zdjęciami z malowniczej hiszpańskiej plaży - Nerja :)





kombinezon: Primark okulary: Stradivarius bransoletki: Baji plecak: DekumDekum

Ten post został dodany wtorek, 30 września 2014 i został oznaczony tagiem , , , . Możesz śledzić odpowiedzi poprzez kanał RSS 2.0 . Możesz zostawić odpowiedź .

Komentarze